Wreszcie znalazłeś / znalazłaś interesującą ofertę pracy. Dostrzegasz, że zaznaczono w niej wymóg nadesłania listu motywacyjnego. Ze zniechęceniem odrzucasz ofertę. Po chwili decydujesz jednak, że wyślesz swoje zgłoszenie, ale zawierające samo CV. Musisz wiedzieć, że obierając jedną z powyższych ścieżek – popełniasz spory błąd. Rezygnując z ogłoszeń z listem zawężasz swoje możliwości zawodowe, a wysyłając niekompletne zgłoszenie – w większości przypadków tracisz czas. Osoby, które nie pofatygowały się, by przygotować listu motywacyjnego, zwykle są z góry skreślane przez rekruterów. Co zatem powinieneś / powinnaś uczynić? Oczywiście napisać dobry, profesjonalny list motywacyjny. To naprawdę nic trudnego – jego sporządzenie zajmie Ci maksymalnie kilkadziesiąt minut. Do dzieła!
List motywacyjny – zasady pisania
Na początek kilka najważniejszych informacji na temat tego, czym jest i jak powinien wyglądać list motywacyjny. Przede wszystkim jest to dokument formalny, ma więc ściśle określoną strukturę. W liście powinny znaleźć się takie elementy jak:
- dane kandydata – imię i nazwisko, adres korespondencyjny, telefon kontaktowy,
- data i miejsce przygotowania dokumentu,
- dane adresata – wystarczy nazwa firmy, ale jeśli znasz imię i nazwisko rekrutera – warto je podać,
- treść listu,
- podpis – pamiętaj, że jeśli list ma formę papierową, podpis musi być odręczny. W przypadku elektronicznego dokumentu wystarczy napisanie swojego imienia i nazwiska.
List motywacyjny przygotowuje się na zwykłym, białym arkuszu. Czcionka powinna być czytelna – najlepiej wykorzystać klasyki: Times New Roman, Arial, Tahoma etc. Dokument nie może mieć żadnych błędów, powinien być napisany w formalnym języku, zawierającym zwroty grzecznościowe.
Treść listu dzieli się na:
- wstęp – w tym momencie wyjaśniasz, co jest celem listu – a więc aplikowanie na konkretne stanowisko. Nie musisz wyjaśniać, skąd wiesz o naborze czy gdzie widziałeś / widziałaś ogłoszenie o pracę,
- rozwinięcie – przekonaj pracodawcę, dlaczego jesteś najlepszym kandydatem / najlepszą kandydatką i warto zatrudnić właśnie Ciebie. Pochwal się osiągnięciami, opisz swoje doświadczenie na podobnym stanowisku, wyraź swój zapał i chęć rozwoju w firmie, do której aplikujesz,
- zakończenie – poinformuj rekrutera, jak się z Tobą skontaktować, a następnie jeszcze raz potwierdź swoją gotowość do pracy. Nie zapomnij o zwrocie grzecznościowym: Z wyrazami szacunku… / Z poważaniem…
Trzymając się prostego szablonu listu motywacyjnego, przygotujesz go bardzo szybko.
List motywacyjny – najczęstsze błędy
Teraz sprawdź, czego unikać w czasie przygotowywania tego dokumentu. Wiele osób popełnia takie błędy jak:
- powielanie informacji z CV – to prosta droga do znudzenia rekrutera, który w dodatku będzie mieć poczucie straconego czasu. Efekt – odrzuci Twoją aplikację. A zatem w liście możesz nawiązać do CV, rozwijać informacje zawarte w życiorysie – ale w żadnym razie nie pisz w obu dokumentach tego samego!
- skupianie się na sobie – opowiadanie o własnych problemach finansowych, chęci samorozwoju, osobistych planach na życie – to wszystko nie interesuje Twojego potencjalnego pracodawcę. Chciałby się z kolei dowiedzieć, jak możesz pomóc w rozwoju firmy, jak przyczynisz się do jej sukcesu, jakie masz pomysły na usprawnienia w niej itp. Dlatego skup się na tym, co sam / sama możesz zaoferować pracodawcy, a nie na tym, co firma może dać Tobie,
- zbyt długi dokument – list motywacyjny powinien mieścić się na jednej kartce o formacie A4 i naprawdę warto trzymać się tej zasady. Zwykle rekruterzy mają do przeczytania co najmniej kilka-kilkanaście listów, z pewnością więc nie poświęcą długiego czasu na zapoznanie się z wielostronicowym esejem,
- wyświechtane zwroty – umiem pracować w zespole, cechuje mnie doskonała organizacja pracy, jestem bardzo zmotywowany… każdy rekruter czytał takie deklaracje miliony razy. Zamiast nich, postaw na szczegóły i interesujące fakty, potwierdzające powyższe kompetencje. Napisz na przykład, że zarządzałeś / zarządzałaś 5-osobowym zespołem, prowaadziłeś / prowadziłaś projekty uwzględnaijące konsultacje z różnymi działami, organizowałeś / organizowałaś pracę swoją i innych itp.,
- kopiowanie listu z sieci – jeśli dopuścisz się plagiatu i po prostu skopiujesz gotowy list motywacyjny, znaleziony w internecie – rekruter bez trudu to odkryje! Nie ryzykuj, oszustwo naprawdę nie popłaca. Co więcej, kopiując list, przekreślasz swoją szansę na autorskie zareklamowanie swojej osoby!
Pamiętaj – przed wysłaniem listu motywacyjnego warto go jeszcze raz przeczytać – poszukać dyskredytujących Cię literówek, błędów i nieścisłości. Powodzenia!