Siewierz to niewielkie miasto południowej Polski. Zlokalizowany jest w nim Szpital Chorób Płuc, rekrutujący obecnie na stanowisko pielęgniarki. Braki kadrowe w tym zawodzie stają się normą, nie tylko w Siewierzu, ale generalnie rzecz biorąc na terenie całego kraju. W tak niewielkich miastach, jak Siewierz, problem wynika głównie ze stosunkowo małej liczby mieszkańców. Jednak niemniej ważnym kłopotem są ogromne dysproporcje pomiędzy zakresem wykonywanych przez pielęgniarki obowiązków, a wysokością ich płac.
Zawód pielęgniarki to odpowiedzialne i ciężkie zajęcie. Sprawowanie opieki nad pacjentami obejmuje szereg czynności i wiele pielęgniarek ubolewa, że przez zatrzęsienie pracy nie starcza już czasu na to, by pochylić się nad pacjentem i podejść do niego jednostkowo. Drastycznie burzy to ideały, z którymi większość uczennic podejmuje studia. A te również są ciężkie i wymagają intensywnej pracy. Prawo do wykonywania zawodu otrzymuje się dopiero po ich ukończeniu i wpisaniu do rejestru w Okręgowej Izbie Pielęgniarek i Położnych.
Szpital w Siewierzu oczekuje wykształcenia średniego zawodowego (w starym systemie) lub medycznego (licencjat bądź magister) w obecnym. Oferuje umowę o pracę, początkowo na okres próbny. Wynagrodzenie przyjmie formę czasowo-premiową ze stawką miesięczną w wysokości 2800 złotych brutto. Praca przebiega oczywiście w trybie zmianowym, jednak w systemie nie większym niż 40 godzin tygodniowo. Praca pielęgniarki w siewierskim szpitalu to z pewnością zajęcie cieszące się dużym szacunkiem społecznym – pamiętajmy jednak, jak dużej odporności psycho-fizycznej wymaga.