W połowie zeszłego roku naukowcy Polskiej Akademii Nauk opublikowali badanie, w którym wskazują na miasta tracące funkcje społeczno – gospodarcze. Autorzy analizy ostrzegają przed negatywnymi skutkami nasilenia problemów w tych regionach, do których zaliczyć można nie tylko ich marginalizację, ale również postępujące i coraz częściej zauważalne zjawiska kryzysowe.
Jednym ze średnich miast zagrożonych są Rydułtowy. Znalazły się one na 28 miejscu zestawienia ze wskazaniem na silną utratę funkcji społeczno – gospodarczych i bardzo niekorzystną sytuację, obejmującą 58 stwierdzonych problemów. Taki stan rzeczy w bardzo niekorzystny sposób odbija się na lokalnym rynku pracy.
Powoduje to przede wszystkim migracje ludności młodej i wykształconej, przez wzgląd na niskie płace i wąskie perspektywy rozwoju zawodowego. Pracownicy PAN wyjaśniają, że wpływa to nie tylko na rozluźnienie więzi społecznych, ale również na wzrost patologii społecznych. Większość mieszkańców Rydułtów zmuszona jest dojeżdżać do pracy, co przyczynia się do wyraźnego zachwiania równowagi na rynku pracy.
Wyludnianie miasta wiąże się bezpośrednio również ze skutkami restrukturyzacji gospodarczej oraz upadkiem wielu zakładów przemysłowych. Mimo wszystko, władze miasta nie zgadzają się z pesymistycznymi prognozami i wskazują na liczne sukcesy, m.in. w pozyskiwaniu środków unijnych. Miejmy nadzieję, że dzięki nim zostaną zaspokojone potrzeby rozwoje i Rydułtowy przestaną figurować w krytycznym rankingu.